Kochanej mamie...

Kartki te powstaly dosc dawno,z okazji Dnia Matki, jedne z pierwszych jakie zrobilam. Uzylam ekologicznych papierow ktore uwielbiam,sprasowane liscie i kwiaty, no i stemple oczywiscie.

Jarzebina...

Ta kompozycja powstala z jarzebiny zerwanej kolo mojego domu gdy spacerowalam z moim synkiem.Kojarzy mi sie z moim dziecinstwem, z Edit nawlekalysmy czerwone korale z jarzebiny zerwanej w Dabrowce,wiosce rodzinnej naszego taty.

Swieta za rogiem,zaczne wiec swiatecznie...

Te kartki powstaly w ostatnim miesiacu,skromne w porownaniu do tego co widzialam na dziewczyn blogach,ale kto wie,moze komus przypadna do gustu:)

Od tego sie zaczelo...

Zaczelo sie od rysowania ksiezniczek,  krolewn i domkow z ogrodkiem gdy mialam moze 3 latka, pozniej ciagle cos rysowalam, malowalam, dlubalam, wyszywalam, dzialam, szydelkowalam, wydziwialam, razem z moja starsza siostra Edit ,pozniej tez mlodsza Ewelka:). I tak nam zostalo do dzis he...
To co zostalo zrobione w przeszlosci gdzies przepadlo, czesc rozdalam znajomym, ale od jakiegos czasu ciagle cos robie z moim malym nakladem materialowym, cos nie cos Wam pokaze, beda to przerozne rzeczy bo jak zapewne wiecie w roznych momentach ma sie ochote na rozne rzeczy.
 Z gory przepraszam za moja nie kompletna polszczyzne ale nie mam na swojej klawiaturze polskich liter :(.
Ach jak ja sie ciesze ze w koncu przysiadlam do utworzenia wlasnego bloga, wybaczcie moje nieudolne dzialania ale nie jestem molem komputerowym:)