Pages

Thursday 23 December 2010

Swiateczne kucharzenie cd...

Przyszedl czas na pierniczki.



Swiateczne kucharzenie...

Powolutku zaczelam przygotowywac potrawy swiateczne, nie bedzie ich dwanascie poniewaz mam jeszcze za male doswiadczenie w kuchni, ale wczoraj pol dnia lepilam 60 pierogow z kapusta (niestety grzybow nie udalo sie juz nigdzie kupic), probowalismy, kapusta z cebulka tez swietnie smakuja.
Mam bardzo dobry przepis na ciasto ktore sie zawsze ladnie i jednolicie wyrabia, nie ma problemow z formowaniem ladnych ksztaltow, gdyby ktos potrzebowal prosze pisac :)





A tutaj chcialam Wam pokazac jak pieknie zakwitl mi moj kaktus, w sam raz na swieta :)


Sunday 19 December 2010

Pudelka na skarpety swiateczne...

Bardzo spodobal mi sie pomysl z pudelkami na drobiazgi zrobione wczesniej, wierzch pudelek mozna fantastycznie dopasowywac do zawartosci.
Pudelka te zrobilam od podstaw na skarpety swiateczne dwoch super chlopcow, skarpety mozna obejzec w calosci ponizej.

Pierwsze pudeleczko nalezalo bedzie juz w krotce do malutkiego jeszcze ale duzego duchem Javahna:






A oto kolejne zarezerwowane dla duzego osmiolatka Kaina:





Saturday 18 December 2010

Skarpety Swiateczne raz jeszcze...

Tym razem w wydaniu imiennym, rowniez wieksze rozmiarem niz poprzednie.
Wciaz nie wiem czemu ale te dwie skarpety zajely mi caly dzien od rana do nocy, oczywiscie w miedzyczasie zajmowalam sie moim ukochanym synkiem, ktory bardzo nie lubi gdy przylgne do biurka i maszyny, gdyz ciezko mnie odkleic:). Skarpety uszylam z mysla o dwoch chlopcach, Kaine 8 lat i Javahn 1 roczek, mam nadzieje ze im sie spodoba, a raczej mamie hehe. 








Wednesday 15 December 2010

Stroik na drzwi...


Swiateczny stroik na drzwi powstal na gotowej bazie z drewnianym mikolajem, dodalam swiezo zerwane galazki bardzo klujacego 'holly bush' i kokardke w swiateczne detale. Dosc skromny, ale mile wita gosci i domownikow:)




Gwiazda Betlejemska...

A ja wciaz nie czuje zblizajacych sie swiat i tej magicznej atmosfery ktora przewaznie mi towarzyszyla na tym etapie. Moj blog az krzyczy i prosi o cos swiatecznego wiec zamieszczam moja gwiazde betlejemska z supermarketu, byla naprawde gesta i piekna ale ja niezdara przy rozpakowywaniu zlamalam jedna galazke, dzien pozniej Sebastian sie dobral i oberwal kolejne 'az' trzy galazki, alez ja bylam zla. Mialam nadzieje ze jeszcze sie da jakos odratowac, wlozylam je do wody ale wszystko opadlo i musialam wyrzucic :( :(. Oto pozostalosci, nie jest tragicznie prawda???powiedzcie ze nie jest :)...




Czarny ptak...


Obraz ten powstal kilka lat temu, jako jeden z niewielu mojego autorstwa, namalowalam go z fotografii uprzednio zrobionej w Hyde Park w Londynie.
Metoda: olej, blejtram





Thursday 9 December 2010

Sloj na klipsy...

Kochana IKEA, uwielbiam tam byc, nawet jesli nie mam zadnej potrzeby kupowania, jeszcze bardziej kocham karte Ikea Family, w tygodniu mozna wpasc na darmowa kawe czy herbate, spedzic milo czas z rodzina, przy okazji kupic cos mniej lub bardziej niezbednego :). Sloj i klipsy oczywiscie stamtad, nalepka dla mojej zwariowanej znajomej Izy ktora uwielbia wszystko co jest przydatne w domu, zmajstrowalam jej taki oto prezent urodzinowy.






Sunday 5 December 2010

Pudelko na broszke...


Pudelko zrobilam od podstaw, czyli strona grubego gladkiego papieru, olowek, linijka, nozyczki klej i gotowe.
 Do dekoracji przykrywki uzylam ekologicznych papierow z funciaka (tak polacy nazywaja sklepy w UK gdzie wszystkie produkty kosztuja £1), szycia ozdobne na maszynie do szycia oraz blyszczace zielone koleczko z hinduskiej pasmanterii. 






Sznurkowy pasek damski...


Ten sznurkowy pasek powstal wieki temu, przynajmniej 10 lat temu. Wykonany ze sznurka na szydelku, uzylam rowniez drewnianych koralikow do dekoracji. Zamiast tradycyjnej klamry wiaze sie na kokardke lub na supel.