Pages

Saturday, 29 January 2011

Wyzwanie na rozowo...

Przymierzalam sie do zrobienia tej kartki od tygodnia, ciezko mi bylo znalezc czas lub ochote, ale papiery i wstazeczke przygotowalam wczesniej, i tak sobie lezaly, az do dzis, kiedy to moje dziecko poszlo spac, stary poszedl na piwo, a ja w koncu :) :) mam czas dla siebie, slucham trojeczki i rozkoszuje sie rzadkim ostatnimi czasami tylko wlasnym towarzystwem.

Wyzwanie "na rozowo" przygotowala Bea.
Rozowy lubie czasami, ale musze miec na niego dzien, i nigdy wszystko na rozowo, akcenty, jak najbardziej.
Papiery wyszly bardziej brzoskwiniowe na zdjeciach niz rozowe, ale sa rozowe, tylko moze nie tak bardzo wyraziste, przygaszone troszke. Kokarda bardzo mocno rozowa.
Przewaznie tlumaczylam moje szycia inspiraja Enczy, ale wiecie co???ja kocham szyc na papierze, i chyba juz nie bede szukac wymowek i zaslanianiac sie nasza utalentowana kolezanka, ja po prostu uwielbiam moja nowa maszyne i to co mozna nimi dzialac.



Wednesday, 26 January 2011

Podarunek od Shiraji...

Rozpoznajecie to cudenko?
Tak, to znana nam wielu lista zakupow od Shiraji , idealna do torebki na zakupowe szalenstwo.
Acha, zapomnialabym ze nie bez powodu dostaje sie takie podarunki, otoz zlapalam u Shiraji okragla liczbe odwiedzin 20 000, w samego Sylwestra.

 Dzieki Shiraja, dobra kobieto :)


Monday, 17 January 2011

Moje Zielone Wzgorze powraca...

Candy u Ani z okazji powrotu do blogowego swiatka, 20 lutego odbedzie sie losowanie na ta oto przepiekna torbe (ach jak ja chcialabym zostac ta szczesciara), wiec nie zwlekaj i zerknij na jej bloga, bo kazdy ma szanse :)


Sunday, 16 January 2011

Valentynkowo cd...

Nie moglam patrzec na te mgliste zdjecia, zrobilam raz jeszcze.
Papiery z nieznanej mi amerykanskiej kolekcji, serduszka wyciete z opakowania po sucharach :)
Te wydzierane papiery to pomysl zapozyczony od Enczy oraz Edit.










Uwielbiam to ze maszyna do szycia mozna zdzialac tak wiele, ta kartka ma tyle szyc, ze czulam sie jakbym malowala igla :)






Thursday, 13 January 2011

Valentynkowo...

Moje niezastapione papiery ekologiczne z funciaka, uzylam ich do kazdej z tych kartek, te czarne serca to papier po opakowaniu z trufli czekoladowych.


















Na dzisiaj to tyle, a jutro kolejne :)
                                                                             
                                                                           

Saturday, 8 January 2011

Scrapowo po raz pierwszy...

Gdy uslyszalam o wyzwaniu Mumki stwierdzilam ze sprobuje, a co mi tam.
Wygrzebalam fotke ktora niegdys zrobil mi na zyczenie kolega fotograf Andrzej Kubina, i wczorajszego wieczora posklejalam co widac ponizej.

Tematyka bardzo personalna, chyba dlatego ze to moj pierwszy scrap, wytyczne bardzo mi odpowiadaly.
Moze nie bede sie rozpisywac tylko napisze co znajduje sie na scrapie, gdyz nie najlepsza jakosc fotografii nie pozwala na odczytanie tresci, musze chyba pomyslec nad zmiana aparatu :(

ten scrap to ja;
 zegar odmierza czas od moich narodzin;
butelka to nie doceniane dzielo sztuki,
niegdys moja wielka pasja, zbieralam je,
czyscilam, przemalowywalam,
aby w rezultacie stworzyc instalacje
"Szklana Przestrzen"



Chialam zrobic wiecej fotek i pokazac troche szczegolow, ale niestety Sebastianek postanowil dodac cos od siebie i mam teraz artystyczne czerwony krechy na moim scrapie, ale postanowilam ze nie bede sie za mocno gniewac, bo za jakis czas bede sie z tego smiac, i pewnie jeszcze z wieksza duma bedziemy na niego spogladac za lat kilka.

Friday, 7 January 2011

William Morris cd...

                                Skoro juz jestesmy przy temacie tego artysty, oto i on.

Gdyby ktos mial ochote poglebic swoja wiedze na jego temat zapraszam tutaj: http://morris.artpassions.net/ .


                      Pokaze Wam jeszcze moje lustereczko z jego wzorem.
  



Thursday, 6 January 2011

Etui na Husteczki...

Zawzielam sie dzisiaj.
Musialam juz cos zrobic, mialam dosc myslenia, chcialam dzialac, i zdzialalam.

Oto moje pierwsze etui na husteczki higieniczne, jak juz wczesniej zaznaczalam,  inspirowane
Moim Zielonym Wzgorzem.
Material juz znacie, ale przypomne ze pochodzi on z kolekcji Williama Morrisa.
Mam nadzieje ze choc troche sie Wam podoba, i szczegolne podziekowania dla Ani, bo bez jej bloga pewnie jeszcze bym tak do kolejnego roku dumala, co by tu zrobic z tym kawalkiem pieknego materialu. 









Etui na Drobne...

I oto prosze co powstalo.

 Zamiast etui na husteczki z materialu ze wzorem Williama Morrisa, powstalo meskie etui na drobne :)
Jak sie moze domyslacie, szylam cos podobnego po raz pierwszy i troszke sie przeliczylam z miarami, etui wyszlo mniejsze niz zamierzalam, ale nie ma nic straconego prawda??

Wzorowalam sie oczywiscie na pracach zawieszonej w dzialaniach Ani z Moje Zielone Wzgorze.
Na tym nie koniec, mysle ze nastepnym razem strzele w dziesiatke z moimi miarami :)




I co tu zrobic...?

Dostalam od mojej drugiej polowki na gwiazdke kawalek materialu ("Fat Quarter", czyli kwartal z jednego jardu) z kolekcji slynnego artysty sztuki uzytkowej Williama Morrisa.
Bardzo juz chcialabym cos z niego zrobic, ale nie wiem co? :). Najlepiej cos uzytecznego, cos czego czesto bede uzywac, na co bede miala okazje spogladac i cieszyc oko. Mam kilka pomyslow jak: etui na telefon czy husteczki (tutaj zaczerpnelam wene od Ani - Moje Zielone Wzgorze), myslalam tez o bryloczku na klucze, broszce, sakiewce na drobniaki, czy jakis maly portfelik.
 Hmm...no nic to, mam nadzieje ze decyzja nadejdzie w krotce i bede mogla pokazac co zdzialalam.


Monday, 3 January 2011

Kartka Urodzinowa dla Sebastianka...

Dlugi slajd zdjec, narobilam tyle fotek ze nie moglam zdecydowac ktore zamiescic :)wiec zamiescilam wszystkie ulubione :):)
Kartka ta inspirowana jest obrazkiem z internetu z bohaterami bajki "Charlie & Lola", jedna z ulubionych Sebastianka i jak najbardziej moja naj naj, ktora ogladamy niemalze codziennie w programie telewizyjnym dla dzieci CBeebies. Tam tez jeszcze dzisiaj powedruje ta kartka aby w dniu urodzinek zostala przedstawiona malym telewidzom wraz z zyczeniami, to juz nasza mala tradycja urodzinkowa.

Postacie sama rysowalam, kolorowalam i wycinalam, uzylam papierow ekologicznych do zrobienia ramki, wypelnienie w srodku to papiery zakupione w hurtowni Costco w UK, niestety nie znam firmy badz nazwy kolekcji, gdzies zagubilam lub wyrzucilam, ups, ale wiem na pewno ze papiery przyjechaly z USA.
Guziczki, cwieki, tutaj wzorowalam sie pracami mojej siostry http://www.kornet.art.pl/edi_blog/ , falowane szycia to rowniez inspiracja od Edit oraz Enczy.
Kartka jest rozmiarow 35x25cm.





















Pozegnanie Swiat...


Na pozegnanie Swiat 2010, zanim rozbiore choinke,  fotka z brodatym skrzatem z uwielbianego przez wielu z nas sklepu IKEA.

 A teraz czas na zmiane klimatu.